Wszystkie oczy polskich kibiców będą dzisiaj zwrócone na Paryż. O 15:00 Iga Świątek rozpocznie finałowe starcie z Coco Gauff o zwycięstwo w turnieju Rolanda Garrosa. Nic dziwnego, że Robert Lewandowski zerwał się ze zgrupowania kadry, żeby móc obejrzeć mecz w Paryżu na własne oczy.
[the_ad id=”3886″]
Reprezentacja Polski przygotowuje się do kolejnego meczu Ligi Narodów przeciwko Belgii, który odbędzie się 8 czerwca w Brukseli. W pierwszym spotkaniu Dywizji „A” grupy 4. nasi kadrowicze pokonali we Wrocławiu Walię 2-1.
Podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami Czesław Michniewicz zapowiedział, że sobota (4 czerwca) będzie dniem wolnym dla kadrowiczów. Robert Lewandowski postanowił skorzystać z niego w najlepszy możliwy sposób.
Jak przekazał korespondent z Paryża programu „Dzień Dobry TVN” najlepszy zawodnik kadry wybrał się do stolicy Francji, aby na własne oczy oglądać mecz pomiędzy Igą Świątek a Coco Gauff.
Mecz Amerykanki z Polką startuje o 15:00 polskiego czasu. Transmisja w Eurosporcie.