Wisła Kraków potwierdziła transfer byłego piłkarza m.in. Celty Vigo, Girony FC czy SD Eibar. David Junca jest lewym obrońcą. W ciągu całej kariery 29-latek uzbierał na koncie 79 meczów w LaLiga i LaLiga2. Jest jeden haczyk – ostatni mecz rozegrał w maju.
Kibice Wisły Kraków są rozgoryczeni rundą jesienną w Fortuna 1. Lidze. Po pierwszej części sezonu drużyna Radosława Sobolewskiego plasuje się na 10. miejscu. Po 18 meczach zgromadziła zaledwie 24 punty. Słaba dyspozycja zawodników poskutkowała zmianami w strukturach klubu, a także w kadrze drużyny. Krakowianie opublikowali listę nazwisk piłkarzy, z którymi chętnie pożegnają się w zimowym okienku transferowym.
W związku z tym jasne było, że na newralgicznych pozycjach „Biała Gwiazda” będzie rozglądała się za wzmocnieniami. Wśród niechcianych znalazło się dwóch lewych obrońców – Krystian Wachowiak i Jakub Niewiadomski. Dzisiaj klub ogłosił transfer z Hiszpanii. Nowym bocznym obrońcą zostanie David Junca.
W czwartkowy poranek 29 grudnia społeczność Socios Wisły Kraków otrzymała wiadomość ws. transferu Hiszpana. „Po pomyślnie przebytych testach medycznych, kontrakt z Białą Gwiazdą podpisał David Junca” – czytamy w SMS-ie. Wkrótce później klub oficjalnie poinformował o podpisaniu umowy do czerwca 2023 roku z opcją przedłużenia.
Liczby rozegranych meczów Hiszpana robią wrażenie w kontekście gry na zapleczu Ekstraklasy. Jednak jest jeden haczyk – David Junca pozostawał bez klubu od lipca 2022 roku. Wtedy wygasł kontrakt z Gironą. Wcześniej obrońca grał m.in. dla Eibar czy Celty Vigo. Junca rozegrał 79 meczów na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii, notując 11 asyst. Nieco więcej meczów zagrał na zapleczu LaLigi, gdzie zaliczył trzy gole i osiem asyst w 85 meczach. Kolejną rysą na karierze lewego obrońcy mieni się kontuzja, która wyeliminowała go z gry w sezonach 19/20 i 20/21.