Wisła Kraków w wyjątkowy sposób przedstawiła nowego trenera. „Mam ciarki”, „Aż się łezka w oku kręci” [WIDEO]

autorstwa redakcja, 4 miesiące temu

Kazimierz Moskal wraca przy Reymonta 22. Legenda Wisły Kraków po raz trzeci obejmie stery na ławce trenerskiej w klubie. „Biała Gwiazda” w wyjątkowy sposób zaprezentowała nowego szkoleniowca. Kibice docenili produkcję.

Kazimierz Moskal jest prawdziwą legendą klubu. Jako piłkarz reprezentował Wisłę Kraków w latach 1985-1990 oraz 1999-2003, dwukrotnie w jej barwach wywalczył mistrzostwo Polski (2001, 2003), dwukrotnie Puchar Polski (2002, 2003), a także Puchar Ligi (2001) oraz Superpuchar Polski (2001). Łącznie wystąpił w 289 meczach, w których strzelił 55 goli.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej wielokrotnie był asystentem pierwszych trenerów Wisły Kraków, by dwukrotnie obejmować stery jako „jedynka”. Co ciekawe jego ponowne zatrudnienie spina klamrą ostatni udział „Białej Gwiazdy” w europejskich pucharach, gdy wiślacy rywalizowali w Lidze Europy w 2012 roku. Wtedy Kazimierz Moskal obejmował posadę pierwszego trenera po Robercie Maaskancie i w niesamowitych okolicznościach awansował do fazy pucharowej Ligi Europy, ostatecznie przegrywając ze Standardem Liege.

Teraz Moskal po raz kolejny dostanie szansę, by poprowadzić „Białą Gwiazdę” w europejskich pucharach, a właściwie w eliminacjach do nich, bowiem Wisła Kraków dzięki zwycięstwu w Pucharze Polski zagra od 1. rudny kwalifikacyjnej do Ligi Europy. Jednak celem numer jeden dla szkoleniowca jest awans po trzech latach przerwy do Ekstraklasy, co mocno wybrzmiało w filmie, jaki został opublikowany z okazji prezentacji nowego trenera. Moskal mówi „wróciłem, teraz czas na Wisłę”.

Po publikacji wideo w sieci zaroiło się od pozytywnych komentarzy. „Mam ciarki”, „Aż się łezka w oku kręci”, „Witaj w domu, legendo” – to tylko kilka z nich.

Teraz Kazimierz Moskal związał się z Wisłą Kraków dwuletnią umową – do czerwca 2026 roku.