Widzew Łódź oficjalnie utrzymał się w PKO Ekstraklasie. Klubowy dział marketingu zadbał, by to wydarzenie nie przeszło bez echa. Opięli wrotki – oprócz memów w mediach społecznościowych opublikowali też nagranie Parisa Platynova.
Widzew Łódź pod wodzą Janusza Niedźwiedzia do początku rundy jesiennej miał znakomitą passę, wydawało się, że może powalczyć nawet o start w eliminacjach do europejskich pucharów. W lutym łodzianie wpadli w kryzys, nie byli w stanie wygrać meczu od 17 lutego.
Fatalna passa trwała aż do poniedziałku, kiedy widzewiacy w końcu pokonali spadającą z ligi Miedź Legnica 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Dominik Kun, który po przebojowej akcji popisał się trafieniem.
To była bramka na wagę utrzymania w lidze. Po ostatnim gwizdku w Legnicy osoby odpowiedzialne za klubowe media społecznościowe łodzian puściły wodzę fantazji. Opublikowali na Twitterze znane wideo Parisa Platynova. „Tak jest, wracamy ku**a! Rozj***emy wszystkich, wszystkich. Niech sąsiedzi wiedzą, wracamy kochani! Tak jest, skończyły się żarty, skończyły się ku* żarty!”.
Później wpadło jeszcze więcej memów, nie zabrakło również radości z szatni piłkarzy Widzewa.
Widzew na trzy kolejki przed końcem PKO Ekstraklasy jest na dziewiątym meczu, ma na swoim koncie 41 punktów.