Piłkarze Puszczy Niepołomice dokonali prawdziwej sensacji! Zwycięstwo w finale barażu 3:2 z Bruk-Bet Termaliką Niecicza oznacza, że w przyszłym roku zobaczymy ich w Ekstraklasie. Awans Puszczy oznacza też, że najwyższe rozgrywki ligowe w Polsce wracają przy Reymonta 22, to właśnie tam niepołomiczanie będą rozgrywać swoje mecze.
Puszcza Niepołomice najpierw wyeliminowała Wisłę Kraków. Zwycięstwo 4:1 nie pozostawiało dyskusji, kto powinien zmierzyć się z Termialką w finale baraży o Ekstraklasę. „Słonie” w swoim półfinale pokonali Stal Rzeszów 2:0.
Przed finałowym barażem obu ekipom dawano równe szanse. Tak też wyglądał mecz w Niecieczy. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. To w niej Puszcza Niepołomice przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść dzięki bramce głową Konrada Stępnia w 99. minucie.
Wcześniej byliśmy świadkami prawdziwie bokserskiej wymiany ciosów w drugiej połowie. Rozpoczęła ją Termalika, która objęła prowadzenie za sprawą bramki Tomasa Poznara tuż po rozpoczęciu drugich 45 minut.
Pięć minut później odpowiedziała Puszcza trafieniem Artura Siemaszko.
W 61. minucie niepołomiczanie poszli za ciosem i objęli prowadzenie dzięki zamieszaniu pod bramką Termaliki. Do własnej siatki trafił Andrej Kadlec.
Dziesięć minut później gospodarze wyrównali po golu Mesanovicia. Do końca meczu oba zespoły nie potrafiły trafić do siatki, więc Tomasz Kwiatkowski zaprosił obie drużyny na chwilę przerwy. Doczekaliśmy się dogrywki.
W dogrywce po trafieniu Puszczy gospodarze nie schowali głowy w piasek, ale wyraźnie brakowało im sił do intensywniejszych i konkretniejszych ataków. Sama końcówka spotkania obfitowała w szalone zwroty akcji, co rusz gotowało się pod bramką jednej i drugiej drużyny, ale ostatecznie to „Żubry” są w Ekstraklasie.
Puszcza Niepołomice sprawiła ogromną sensację i po raz pierwszy w swojej historii zawitała do Ekstraklasy. W przyszłym sezonie będzie rozgrywać swoje mecze na Stadionie Miejskim w Krakowie przy Reymonta 22. Oznacza to, że będzie współdzielić arenę z Wisłą Kraków.