Szymon Marciniak dopiero co poprowadził sobotni finał Ligi Mistrzów w Stambule pomiędzy Manchesterem City a Interem Mediolan. Polski arbiter nie oszczędza się – już w środę posędziuje spotkanie IV ligi GKS Bełchatów – Sokół Aleksandrów. „Nie trzeba go było długo namawiać” – stwierdził działacz Łódzkiego Związku.
Jeszcze w sobotni wieczór oczy piłkarskiego świata były zwrócone ku Szymonowi Marciniakowi, który razem ze swoim zespołem poprowadził finał Ligi Mistrzów. Manchester City sięgnął po pierwszy w swojej historii puchar dla najlepszej drużyny w elitarnych europejskich rozgrywkach. Występ polskich sędziów został wysoko oceniony przez obserwatorów.
Wydawałoby się, że koniec sezonu w PKO Ekstraklasie i w innych ważniejszych rozgrywkach w Europie to idealna pora na zasłużony odpoczynek. Nic z tych rzeczy. Najlepszy sędzia na świecie się nie zatrzymuje. W środę poprowadzi mecz IV ligi pomiędzy GKS-em Bełchatów a Sokołem Aleksandrów.
– Potwierdzam, że najlepszy polski arbiter będzie głównym tego meczu. Miał być już w Bełchatowie w kwietniu, ale wtedy nic nie wyszło z powodu kontuzji. Teraz się udało. Nie trzeba go było długo namawiać – zdradził szef Łódzkiego Związku.
Szymon Marciniak będzie sędzią głównym w meczu spotkania 36. kolejki IV ligi łódzkiej. Początek starcia zaplanowano na środę (14 czerwca) o godzinie 17:00 na stadionie w Bełchatowie.