Jeśli Lech Poznań zdobędzie mistrzostwo Polski… będzie miał problem

autorstwa redakcja, 2 lata temu

Wiele wskazuje na to, że Lech Poznań okaże się najlepszy na finiszu PKO Ekstraklasy i sięgnie po mistrzostwo Polski. Jednak pierwszy od 2015 roku czempionat dla „Kolejorza” oznaczałby niemały problem organizacyjny. Poznaniacy nie mają, gdzie zorganizować fety mistrzowskiej.

[the_ad id=”3886″]

Jeszcze tydzień temu Lech Poznań był daleko od tytułu. Raków Częstochowa był liderem na trzy kolejki przed końcem rozgrywek. Świetną formę potwierdził w korespondencyjnym pojedynku w finale Pucharu Polski. Częstochowianie odnieśli w pełni zasłużoną wygraną. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na nich. Lechici musieli liczyć na potknięcie Rakowa, żeby móc marzyć o trofeum dla najlepszych w lidze. Wszystko zmienił zremisowany mecz Rakowa z Cracovią 1-1. Teraz to Lech Poznań prowadzi w tabeli dwoma punktami.

W związku z realną szansą na zdobycie mistrzostwa przez Lecha Poznań pojawił się też mały kłopot. Polega na tym, że centrum Poznania i jego największe place, na których fani „Kolejorza” mogliby świętować pierwsze zwycięstwo w lidze od 7 lat, przypominają wielki plac budowy.

Na Starym Rynku, czyli tradycyjnym miejscu fet, jest jeden wielki remont. Ostatnie mistrzostwo kibice świętowali na Placu Mickiewicza, ale obecnie to plac budowy.

Plac Wolności, gdzie często odbywają się różnorakie manifestacje, jest zbyt mały na tego typu wydarzenie.

Najbardziej realny wydaje się scenariusz, w którym władze klubu zorganizują ją tuż w okolicy stadionu przy ul. Bułgarskiej. Przestrzeń jest wystarczająca, a kibice nie będą musieli przemieszczać się do centrum.

Przed „Kolejorzem” i Rakowem dwie ostatnie kolejki ligowe, po których poznamy, komu spadnie na głowę przyjemny problem związany z organizacją fety mistrzowskiej. Wiele w tej kwestii wyjaśni forma walczącego o utrzymanie Zagłębia Lubin, bowiem lubinianie zmierzą się z Rakowem Częstochowa jak i Lechem Poznań. Na oko terminarz wygląda korzystniej dla tych drugich, poza meczem z Zagłębiem zagrają derby z Wartą Poznań, natomiast Raków podejmie Lechię Gdańsk. Na oko, bo w naszej lidze przypadek odgrywa dużą rolę.