Śląsk Wrocław w finale Ligi Europy? Nic z tych rzeczy, choć kibice z Dolnego Śląska pojawili się w Budapeszcie i dali o sobie znać. Siedmiu z nich zostało aresztowanych. Wszystko przez wywołanie zamieszek w strefie kibiców Sevilli przed starciem z Romą. Nie od dzisiaj wiadomo, że obie ekipy mają ze sobą na pieńku.
Hiszpański portal cope.es donosi o zamieszkach w Budapeszcie pomiędzy kibicami Śląska Wrocław i Sevilli tuż przed finałem Ligi Europy. Kibice z Dolnego Śląska przyjechali szukać zadymy w strefie kibiców z Andaluzji.
Wedle informacji podanych przed hiszpański portal kibicom Śląska Wrocław w zadymie mieli pomóc sympatycy węgierskiego Ferencvarosu, z którym mają zgodę. Nagrania pokazują latające krzesła i stoliki.
Genezy konfliktu należy szukać w 2013 roku, gdy obie ekipy skonfrontowały się przy okazji potyczki w europejskich pucharach. Fani Sevilli ukradli transparenty kibicom WKS-u. Andaluzyjczycy mieli wykorzystać w tym celu noże.
Dzisiejsze zamieszki w centrum Budapesztu przyniosły dwie ofiary. Ranni kibice Romy i Sevilli trafili do szpitala. Węgierska policja aresztowała siedmiu kiboli z Wrocławia.
O kibicach Śląska Wrocław zrobiło się głośno w całej Europie. Temat jest bardzo gorący w Hiszpanii, we Włoszech i w Węgrzech.
