Luis Fernandez znalazł nowy klub. Hiszpan zostaje ma zapleczu PKO Ekstraklasy. W przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy Lechii Gdańsk. Takim obrotem spraw będą niezadowoleni kibice Wisły Kraków, którzy liczyli na pozostanie ich najskuteczniejszego piłkarza ubiegłego sezonu pod Wawelem.
Lechia Gdańsk poszukuje wzmocnień po tym, jak z klubu odeszło wielu zawodników po spadku z ligi. W Gdańsku oprócz zmian kadrowych zaszły również zmiany w gabinetach właścicielskich. Nowy właściciel „Biało-Zielonych” to fundusz Mada Global. Wedle plotek interesował się zainwestowaniem w Wisłę Kraków lub Śląsk Wrocław, ostatecznie zadowalając się spadkowiczem z PKO Ekstraklasy.
Luis Fernandez to pierwsze głośne wzmocnienie po objęciu przez nich rządów w klubie z Pomorza. 29-letni napastnik w Krakowie mógł liczyć na wynagrodzenie oscylujące w okolicach 120 tysięcy złotych miesięcznie. Hiszpan oczekiwał podwyżki. Ostatecznie po półtorarocznym pobycie w Krakowie pożegnał się z szatnią. Ostatnio pojawiały się informacje o tym, że mógł trafić do Al-Batin, ale w końcu również okazał się „za drogi”. Wykorzystała to Lechia.
Luis Fernandez w ubiegłym sezonie Fortuna 1. Ligi zaliczył 20 bramek i 12 asysty. Mimo okrągłych zdobyczy nie przełożyło się to na awans „Białej Gwiazdy” do PKO Ekstraklasy. Krakowianie ostatecznie okazali się słabsi w półfinale barażu, przegrywając 1:4 z Puszczą Niepołomice.
