Miała być feta mistrzowska, z trybun poleciały krzesełka. Jacek Kiełb pochwalił akcję

autorstwa redakcja, 2 lata temu

Nie tak kibice Rakowa wyobrażali sobie mecz z Koroną Kielce. Wydawało się, że ich podopieczni w łatwy sposób przypieczętują mistrzowski tytuł, jednak przegrali. Na domiar złego stracili flagę. Gdy próbowali ją odzyskać, napotkali opór policji. W odwecie sektora gości poleciały krzesełka.

Przed meczem Korony Kielce z Rakowem Częstochowa wydawało się, że zdecydowanym faworytem do wywiezienia kompletu punktów są walczący o mistrzostwo goście. Koroniarze dzięki zwycięstwu 1:0 odroczyli koronację przyjezdnych o kilka godzin. W trakcie pojedynku nie zabrakło emocji poza boiskiem.

W przerwie jeden kibiców Korony Kielce podszedł pod sektor gości i ukradł zgromadzonym tam fanom Rakowa jedną z flag. Kibice Rakowa odpowiedzieli na zniewagę, wyrywając krzesełka z trybuny, na której byli umiejscowieni.

Po chwili, gdy flaga zawisła w najzagorzalszym sektorze Korony, kibice Rakowa chcieli sforsować bramy i przedostać się na sektor gospodarzy, by odbić zgubę. Nie udało się, policja szybko ich zastopowała, używając gazu pieprzowego.

Jacek Kiełb znajdujący się w tym meczu poza kadrą Korony, dodał wpis na Facebooka, w którym pochwalił zachowanie swoich kibiców. „Ultras Korona, Brawo drużyna, brawo kibice, brawo Korona, dzięki za szalik, brawo za flagę, tylko Korona!”.

Na osłodę na trzy kolejki przed końcem sezonu PKO Ekstraklasy dzięki porażce Legii w Szczecinie, Raków zapewnił sobie pierwsze w historii mistrzostwo Polski.