Po ponad trzech latach budowy i inwestycji za blisko 150 milionów złotych w najbliższą sobotę odbędzie się otwarcie nowego stadionu Zagłębia Sosnowiec. Mecz z GKS-em Katowice najprawdopodobniej przyciągnie komplet 11,6 tys. widzów. Wczoraj zapadła decyzja, że nie będzie wśród nich kibiców GKS-u.
Zagłębie Sosnowiec na pożegnanie Stadionu Ludowego przegrało 0:2 z Odrą Opole. Po ponad 65 latach zespół przeniesie się ze stadionu mogącego pomieścić prawie 5 tysięcy kibiców na nowy obiekt – ArcelorMittal Park, który pozwala zgromadzić 11,6 tys. widzów.
Budowa nowego stadionu trwała od 2019 roku. Razem z halą sportową i stadionem zimowym wchodzi w skład Zagłębiowskiego Parku Sportowego, wybudowanego w pobliżu Górki Środulskiej w Sosnowcu. Oprócz tego znajdziemy tam punkty gastronomiczne i muzeum sportu. Koszt powstania samej areny piłkarskiej wyniósł blisko 147,9 mln złotych.
W ciągu najbliższych 5 lat sponsorem tytularnym wszystkich obiektów w Sosnowcu będzie firma ArcelorMittal Poland. Dzięki tej współpracy co roku do budżetu Zagłębiowskiego Parku Sportowego trafi kwota 1,5 mln zł.
Mimo tak wysokiej inwestycji mecz otwarcia, w którym Zagłębie Sosnowiec w najbliższy weekend w sobotę 25 lutego zmierzy się z GKS-em Katowice, odbędzie się bez kibiców gości. Decyzja podyktowana jest względami bezpieczeństwa. Organizatorzy wyjaśniają, że chodzi o możliwość zapewnienia odpowiedniej przestrzeni do ewakuacji. Obok areny trwa remont ul. Zaruskiego, przez co jest nieprzejezdna. Dodatkowo w Arenie Sosnowiec, hali będącej częścią Zagłębiowskiego Parku Sportowego, w sobotę odbywać się będzie turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski koszykarek.
W środę rozeszły się wszystkie dostępne bilety na sobotni mecz Fortuna 1. Ligi. Po decyzji o niewpuszczeniu kibiców GKS-u Katowice klub z Sosnowca udostępnił dodatkową pulę – 1 359 biletów. Za sprawą zwolnienia sektora gości i strefy buforowej w sumie mecz inauguracyjny będzie mogło zobaczyć 11 600 kibiców.