Piłkarze Zagłębia przygotowali specjalne wykonanie rzutu wolnego. Nagle. Zaskoczyli rywali… i siebie [WIDEO]

autorstwa redakcja, 11 miesięcy temu

Zaplecze PKO Ekstraklasy nie zawodzi. Piłkarze Zagłębia Sosnowiec przygotowali specjalne wykonanie rzutu wolnego, by zaskoczyć szyki obronne Podbeskidzia Bielsko-Biała. Dwaj zawodnicy ustawieni przy piłce swoim zachowaniem wprawili w zdziwienie siebie nawzajem.

W meczu 31. kolejki Fortuna 1. Ligi Zagłębie Sosnowiec wygrało 1:0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Dzięki zwycięstwu na trzy kolejki przed końcem Zagłębie przybliżyło się do utrzymania, ma bowiem sześć punktów przewagi nad strefą spadkową.

Po meczu najgłośniej jest nie o piłkarskich dokonaniach obu zespołów, a o kuriozalnej sytuacji, która miała miejsce przy egzekwowaniu rzutu wolnego przez gospodarzy. Piłkarze Zagłębia Sosnowiec chcieli zaskoczyć bielszczan wykonaniem stałego fragmentu gry.

Najpierw uwagę obrońców ściągnął Maksymilian Banaszewski, kierując się do bocznej strefy boiska. Później zaczęły się piłkarskie jaja. Meik Karwot i Wojciech Szumilas nie dogadali się, kto ma dośrodkować, więc oboje rozbiegli się w przeciwnych kierunkach… zapominając o piłce.