Share This Article
W meczu 32. kolejki Ekstraklasy Legia Warszawa pokonała 5-3 Górnik Zabrze. Kibice zgromadzeni przy Łazienkowskiej obserwowali emocjonujące spotkanie. Niemniej ciekawie było na trybunach, gdzie kibice Legii Warszawa kontynuowali małą wojnę z Lukasem Podolskim, nazywając go “volksdeutshem”.
Wojna Podolski-Legia
Konflikt kibiców Legii Warszawa z Lukasem Podolskim rozpoczął się przed jesiennym meczem obu drużyn, kiedy fani ze stolicy mobilizowali się na wyjazd do Zabrza transparentem: “Chociaż w Zabrzu śmierdzi i bieda, za Legią na wyjazd jeździć trzeba”. Na odpowiedź “Poldiego” nie trzeba było długo czekać:
Były mistrz świata z reprezentacją Niemiec zdobył bramkę, która pomogła odnieść Górnikowi zwycięstwo 3-2. Po meczu odpowiedział na zachowanie “Legionistów” na Twiterze wpisem: “Miło, że byliście w Zabrzu” i dodał: “Drodzy Kibice, w chłodny jesienny listopadowy wieczór ‘ugościliśmy’ w Zabrzu Legię Warszawa. Powietrze było czyściutkie, pachniało jedynie miłością do Górnika Zabrze, wyrażoną przez 23 tysiące najlepszych kibiców pod słońcem…”.
Na się nie skończyło. Dodał jeszcze wpis: “Górnik jak na gospodarza przystało, obdarował spadających z królewskiego stolca, upojonych czajkowym fetorem kibiców Legii, trzema ciosami. Ukąsił Janża, Podolski i Kubica. Ohh, co to był za wieczór w mieście, w którym nie ma Wawelu ani Długiego Targu, ani gotyckiego rynku… Ale co jest w Zabrzu? Zwycięstwo! 3 punkty, i 3 strzelone Legii bramki. I na nic frustracja i wyzwiska kibiców Legii. Górnik zwyciężył, a Legia przegrała. Dziękuję Wam za ostatni list, z radością odpowiadam i zapraszam na kolejną wizytę w Zabrzu…”.
“Volksdeutsch, Podolski volksdeutsch”
Mecz na Łazienkowskiej był idealną okazją dla kibiców Legii Warszawa, żeby bezpośrednio zareagować na zaczepki Podolskiego. Na przestrzeni 90 minut co chwilę było słychać obraźliwe przyśpiewki w jego kierunku: “Ch*j ci na imię, Podolski ch*j ci na imię”, “C**l Podolski, zdrajca Polski”, “Volksdeutsch, Podolski volksdeutsch”.
Piłkarz Górnika Zabrze odpowiedział w najlepszym możliwym stylu – bramką. Tym razem trafienie Podolskiego nie odmieniło losów meczu, który zakończył się wynikiem 5-3.
Dzięki temu zwycięstwu Legia Warszawa oficjalnie zagwarantowała sobie utrzymanie w Ekstraklasie.