Miały być dwie trybuny, będą cztery. Koszty budowy mogą wynieść nawet 200 mln złotych. Władze miasta Koszalin zaprezentowały nowy projekt stadionu dla miejscowej Gwardii.
Gwardia Koszalin gra w IV lidze zachodniopomorskiej. W połowie rozgrywek jest na czwartym miejscu. O klubie zrobiło się głośno przy okazji okienka transferowego, gdy do zespołu dołączył były reprezentant Polski, Michał Masłowski.
Koszalin od lat czeka na budowę nowego obiektu. W październiku 2022 roku pojawił się projekt nowego stadionu dla ponad 100-tysięcznego miasta. Zakładał budowę dwóch trybun wzdłuż boiska. Łączna pojemność miała wynieść prawie 3,5 tys. miejsc. Najnowsze informacje dobiegające z Koszalina sygnalizują, że projekt uległ zmianie.
Nowa wizualizacja zakłada powstanie czterech trybun wokół boiska. Dzięki temu pojemność areny wzrośnie do ok. siedmiu tysięcy miejsc siedzących. W związku z tym koszt inwestycji może wzrosnąć do 200 milionów złotych, czyli o 80 mln złotych więcej niż w przypadku poprzedniego projektu.
Wiceprezydent miasta, Przemysław Krzyżanowski, podczas konferencji, na której zaprojektowano projekt, zapowiedział, kiedy ruszy budowa i skąd Koszalin pozyska na nią pieniądze. – Teraz będziemy wszędzie, gdzie to tylko możliwe, składać wnioski o dotacje. Na pewno będzie to inwestycja budowana w kilku etapach. Najpierw musimy wybudować Euroboisko. Bez niego budowa stadionu nie może ruszyć.