Kibice Wisły Kraków nie zgadzają się z zamknięciem stadionu im. Henryka Reymana dla gości w przyszłym sezonie Fortuna 1. Liga. Jeśli umowa miasta i klubu o niewpuszczaniu fanów drużyn przyjezdnych Ultra Wisła gwarantuje, że „weźmie sprawy w swoje ręce”.
We wtorek Wisła Kraków w porozumieniu ze spółką miejską Zarządem Infrastruktury Sportowej ustaliły, że klub w przyszłym sezonie Fortuna 1. Liga nie skorzysta z części trybun stadionu przy Reymonta 22. Wiąże się to z niewpuszczaniem kibiców gości na mecze.
Argumentami, na które powołuje się klub i miejska spółka jest konieczność modernizacji obiektu przed Igrzyskami Europejskimi w 2023 roku, Kraków będzie ich gospodarzem, a stadion Wisły główną areną.
Decyzja wywołała spore poruszenie u sporej części kibiców „Białej Gwiazdy”. Upust frustracji postanowili dać fani organizujący doping i oprawy podczas spotkań, czyli grupa Ultra Wisła. Za pośrednictwem swojego konta na Facebooku opublikowali wpis, w którym możemy przeczytać o kolejnych wpadkach osób zarządzających klubem oraz o poruszeniu w związku z zamknięciem stadionu. Nie godzą się z nim. Deklarują, że jeśli decyzja nie ulegnie zmianie, to „wezmą sprawy w swoje ręce”. Obiecują solidarność z ruchem kibicowskim w całej Polsce niezależnie od animozji i sympatii.
– Wszyscy czekali na informacje, o cenach biletów i karnetów. Nim to nastąpiło, oficjalna strona klubu po raz kolejny przekazała nam złe wieści. W zasadzie już przywykliśmy do tego, że jedyne pozytywy, jakie można na niej znaleźć to informacje, o kogoś urodzinach albo o odejściu kolejnego nieudacznika. Przejdźmy jednak do meritum. Dziś dowiedzieliśmy się, że przez cały (!) sezon na naszym stadionie ma być zamknięty sektor gości. Oczywiście nie możemy przejść obojętnie obok takiego stanu rzeczy! Decyzja tłumaczona jest remontem stadionu na Igrzyska Europejskie 2023. Wiadomo o nich nie od dziś, tak samo jak o tym, że niezależnie czy w Ekstraklasie, czy 1 w lidze mecze powinny być rozgrywane z udziałem kibiców gości! Jest dla nas jasnym, że ów remont jest tylko pretekstem, a tak naprawdę miasto i policja chcą pozbyć się problemu. Gdyby komukolwiek zależało na rozwiązaniu tej sytuacji pozytywnie, to rozmowy na jej temat odbyłyby się już w trakcie zeszłego sezonu, a nie po jego zakończeniu… Kto by pomyślał, że po spadku będziemy tydzień w tydzień przezywać coraz to większe kompromitacje… Konferencja bez konkretów, żenująca ankieta, jeszcze gorsze „ratowanie się” po tej wtopie. Teraz brak kibiców gości, co będzie następne? Mamy nadzieję, że tym razem ktoś z miasta oraz klubu pójdzie po rozum do głowy i otworzy sektor gości, by zorganizowane grupy przyjezdnych mogły uczestniczyć w meczach przy Reymonta! Dla nas PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW oraz WYJAZD RZECZ ŚWIĘTA to nie są puste slogany, dlatego jeżeli w najbliższych dniach nie doczekamy się zmiany tej absurdalnej decyzji, weźmiemy sprawy w swoje ręce i kibice gości i tak na trybunach się pojawią! Nie pozwolimy, by ruch kibicowski umierał na naszych oczach, dlatego będziemy walczyć, by rywal był zawsze na trybunach – bez względu na kibicowskie animozje! – czytamy w komunikacie Ultra Wisła.