Share This Article
Lech Poznań poinformował, że u Bartosza Salamona wykryto niedozwolone środki podczas kontroli antydopingowej w rewanżowym meczu Ligi Konferencji Europy przeciwko Djurgårdens IF. Klub opublikował komunikat, a teraz głos w tej sprawie zabrał piłkarz.
Lech Poznań we wtorkowy wieczór opublikował komunikat, w którym poinformował, że Bartosz Salamon miał pozytywny wynik testu antydopingowego po meczu rewanżowym 1/4 finału Ligi Konferencji Europy przeciwko Djurgårdens IF. Kontrola wykryła u zawodnika chlortalidon. Środek używany w leczeniu nadciśnienia.
Pomimo rezultatu próbki A, Bartosz Salamon nie został zawieszony i dalej może grać w barwach “Kolejorza” do wyjaśnienia sprawy. Obrońca zabrał w tej sprawie głos na Twitterze.
“Ta wiadomość jest dla mnie wielkim zaskoczeniem i kto mnie zna, wie, że jestem bardzo uważny na każdy suplement czy lek, który przyjmuje i zawsze konsultuję go z lekarzem Klubu. Wierzę, że wszystko zostanie wyjaśnione i będę mógł spokojnie kontynuować grę bez żadnej przerwy” – napisał reprezentant Polski.
