Sebastian Szymański przywitał się z fanami w Stambule w najlepszy możliwy sposób. Reprezentant Polski zdobył debiutanckiego gola w barwach Fenerbahce w meczu eliminacji Ligi Konferencji przeciwko mołdawskiemu Zimbru Kiszyniów. Polak najpierw powalił obrońcę, później bramkarza i strzelił do pustej bramki.
Sebastian Szymański w letnim okienku transferowym przeniósł się z Feyenoordu do Fenerbahce. Choć nie ma oficjalnej informacji, to tureckie media donoszą, że Dynamo Moskwa z tytułu transferu zarobiło 11 milionów euro. Kolejne 4 miliony euro może otrzymać w formie bonusów. Co ciekawe Legia Warszawa zapewniła sobie 15 procent od transferu, a więc do budżetu stołecznego klubu wpadnie ok. 1,65 mln euro.
Fenerbahce zaczęło potyczki w eliminacjach do europejskich pucharach już w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Los skojarzył Turków z mołdawskim Zimbru z Kiszyniowa. Czwartą bramkę dla ekipy ze Stambułu zdobył Sebastian Szymański. Reprezentant Polski w 63 minucie dostał znakomitą piłkę od Edina Džeko. Najpierw powalił obrońcę, później bramkarza i strzelił do pustej bramki.