Nie mogło być inaczej! Media: Jest decyzja ws. powtórzenia meczu Wisła – Widzew

autorstwa redakcja, 2 miesiące temu

Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN rozpatruje wniosek Widzewa Łódź ws. powtórnego rozegrania meczu ćwierćfinałowego Pucharu Polski z Wisłą Kraków. Portal „Sport.pl” dowiedział się, że nie ma najmniejszych szans na pozytywne rozpatrzenie zażalenia, zatem nie dojdzie do drugiego meczu pomiędzy zespołami.

W ćwierćfinale Pucharu Polski Wisła Kraków pokonała po golu w ostatnich minutach dogrywki Widzew Łódź 2:1. Najwięcej po meczu mówi się o błędach zespołu sędziowskiego, który zdaniem gości miał wypaczyć wynik meczu. Chodzi o sytuację z doliczonego czasu gry w drugiej połowie, gdy Widzew prowadził 1:0, wtedy do wyrównania doprowadził Angel Rodado. Sędziujący to spotkanie Damian Kos uznał bramkę, pomimo weryfikacji VAR. Igor Łasicki odpychał znajdującego się na linii strzału Mateusza Żyrę.

Po meczu Widzewa Łódź złożył wniosek do Komisji ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN o powtórzenie spotkania. Wskazują w nim na błędy sędziego.

We wtorek „TVP Sport” podał informację, że dwudziestoosobowa Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN głosuje w tej sprawie. Wśród kibiców wybuchło spore zamieszanie ws. tego, jak PZPN rozstrzygnie sytuację.

Teraz jak podaje „Sport.pl”, powołując się na „bazę związkowych źródeł”, „nie ma jednak najmniejszych szans na powtórkę meczu Wisły Kraków z Widzewem Łódź”. Redaktor Jakub Seweryn wskazuje na punkt regulaminu Pucharu Polski:

„15.6. Ewentualne błędy sędziego, w tym ewentualne błędne decyzje podjęte z wykorzystaniem systemu VAR, nie mogą stanowić podstawy do jakichkolwiek roszczeń organizacyjnych i/lub finansowych, w tym w szczególności do żądania powtórzenia meczu”.

Dziennikarz wskazuje, że całe zamieszanie pojawiło się przez to, że komisja PZPN musi pochylić się nad każdym wnioskiem, nawet tymi mało realnymi do zaakceptowania.